Trzy niezbędne czynności dla zdrowego wzrostu i owocowania pomidorów
- Firma
- 21 maja 2019
Motywacja jest kluczowym czynnikiem w wielu zadań jakie przed sobą stawiamy. Można ją w sobie łatwo rozbudzić odpowiednimi metodami, dzięki czemu regularne ćwiczenia przestaną być dla nas utrapieniem. Jak zatem oszukać siebie i mimo słabej woli wytrwać w postanowieniach? Motywacja do ćwiczeń jest w każdym z nas- trzeba tylko wiedzieć gdzie jej szukać.
Uświadomienie sobie dlaczego w ogóle chcemy zacząć ćwiczyć to pierwszy krok do sukcesu. Nie każdy marzy o zrzuceniu kilku kilogramów. Motywacją może być lepsze samopoczucie, zdrowie czy też większa siła i gibkość. Wewnętrzny dialog pozwoli poznać fundamenty naszego postanowienia. zacznij od krótkiego zdania: chcę ćwiczyć regularnie. Następnie dopisz pytanie: -po co? -dlaczego? -co mi to da? Dzięki temu zdobędziesz wiedzę o samym sobie.
Motywacja do ćwiczeń czasami zabijana jest z błahych powodów. To ty znasz siebie najlepiej, więc pomyśl o wszystkich rzeczach które do tej pory przeszkadzały ci w osiągnięciu celu. Jeżeli zamierzasz ćwiczyć z rana, ale regularnie ustawiasz drzemkę zamiast po prostu wstać przydatny może okazać się budzik który ma dodatkowe funkcje wyłączania alarmu jak np. zrobienie zdjęcia. Możesz zanieść swój strój sportowy do łazienki i tam zrobić mu zdjęcie, aby chęć powrócenia do łóżka była już tylko wspomnieniem. Niektóre siłownie stosują politykę list obecności – w przypadku ominięcia zajęć tracisz możliwość dalszego uczestniczenia w ćwiczeniach.
Znasz to uczucie kiedy po obejrzeniu filmiku przestawiającego niesamowitą metamorfozę „od zera do bohatera” czujesz nagły przypływ energii? Właśnie w takich chwilach często nie możemy wyjść z podziwu nad złożonością ludzkiego organizmu. Dlatego warto interesować się własną biomechaniką, gdyż wiedza ta odwdzięczy nam się w postaci ludzkiej ciekawości – jak daleko mogę zajść? Motywacja do ćwiczeń często podyktowana jest właśnie przez ciekawość własnych limitów.
„Od jutra” jest zarazem najpopularniejszym planem treningowym jak i najzdrowszą dietą. Odkładając rzeczy trudne na później zrzucasz z siebie ciężar odpowiedzialności na przyszłego siebie. Nasz mózg nie identyfikuje się z przyszłą – zazwyczaj lepszą wersją siebie. On jest w tu i teraz. I unika wydatku energetycznego. Wiedząc to być może inaczej spojrzysz na wszystkie swoje cele i postanowienia.
Czasami najtrudniejszą rzeczą jest samo myślenie. Robienie jest przeważnie proste. Czas jest naszym sprzymierzeńcem jeżeli dobrze go wykorzystamy. technika 5 sekund polega na odliczeniu w myślach do 5 i natychmiastowym zrywie. Przez te 5 sekund pozwalasz sobie na błogie lenistwo by zaraz potem po prostu wstać i zabrać się do ćwiczeń. Technika 5 minut natomiast polega na wykonywaniu ćwiczeń tylko przez ten określony czas. Jest wysokie prawdopodobieństwo że jak już zaczniemy to postanowimy pozostać przy treningu.
Pamiętaj że jakość poradnika mierzy się jego skutecznością. Dlatego do dzieła!