Najpiękniejsze byliny do ozdoby balkonu i tarasu - wybieramy trwałe rośliny na zewnątrz.
- Firma
- 20 grudnia 2019
Wrzody żołądka są dolegliwością objawiającą się bardzo nieprzyjemnymi symptomami. Towarzyszą im wzdęcia, nudności, zgaga, brak apetytu, ból brzucha, a także zaparcia. W sytuacji wystąpienia powyższych objawów należy udać się do gastrologa w dokonania rozpoznania choroby wrzodowej. Bardzo często leczenie wspierane jest poprzez stosowanie leków hamujących wydzielanie kwasu solnego w soku żołądkowym, jak np. Controloc. Jak sobie radzić z wrzodami?
Choroba wrzodowa żołądka lub dwunastnicy dotyczy co dziesiątego Polaka. Większość z tych osób to pacjenci młodzi i w średnim wieku, przeważnie pracujący, ale występują też przypadki, iż choroba atakuje dzieci i nastolatków.
Wrzody żołądka były niegdyś określane mianem schorzenia dyrektorskiego. Twierdzono, iż są skutkiem stresującego trybu życia i niesystematycznego odżywiania się – co jest związane ze stanowiskiem szefa (dyrektora). Wraz z czasem zauważono, iż wrzody żołądka pojawiają się u coraz większego grona osób ludzi, którzy prowadzą spokojny tryb życia. Stwierdzono więc, że bezpośrednią przyczyną tworzenia się wrzodów jest nadmiar kwasów żołądkowych (tzw. nadkwasota), a zwłaszcza kwasu solnego cechującego się silnymi właściwościami żrącymi. Pacjentom zaczęto podawać środki mające na celu hamowanie wydzielania kwasów żołądkowych lub zobojętniające je (np. Controloc). Pomimo wszystko okazało się, że takie działanie jest niewystarczające. Pomimo regularnego przyjmowania leków u większości (ponoć nawet u 90%) następował nawrót wrzodów żołądka.
W 1983 roku dwaj uczeni Marshal i Warren odkryli w pobranych od pacjentów wycinkach błony śluzowej żołądka bakterię, którą nazwali Helicobacter pylori. Na początku lekarze wątpili, iż w żołądku, gdzie skumulowana jest spora ilość kwasu solnego, mogą przeżyć jakiekolwiek bakterie. Wkrótce jednak zauważono, iż spiralnie skręcona bakteria wytwarza znaczne ilości enzymu ureazy, która powoduje zmianę pH w otoczeniu. Sama bakteria szczelnie przylega do ściany żołądka, co sprawia, iż może żyć w dogodnych dla siebie warunkach. Tak ulokowana bakteria uszkadza błonę śluzową żołądka, powodując stan zapalny. Zauważono również, iż jej obecność przyczynia się do zwiększonego wydzielania kwasu żołądkowego.
Wrzody żołądka są zwalczane za pomocą tzw. pompy protonowej (np. controloc, lanzoprazol). Odpowiedzialna jest za zmniejszenie wydzielania kwasu solnego prawie do zera, a jednocześnie wymaga zażycia dwóch antybiotyków: klarytromycyny oraz metronidazolu lub amoksycyliny. Tygodniowa kuracja daje ponad 90 procentową gwarancję wyleczeń wrzodów żołądka. W trakcie kolejnych dni (1-2 tygodnie) należy zażywać jeszcze raz dziennie inhibitor pompy protonowej. To właśnie te leki spowodowały zmniejszenie operacyjnego usuwania wrzodów żołądka. Skuteczność kuracji jest możliwa tylko wtedy, gdy zostanie ona doprowadzona do końca.