Bluzka basic – szybka transformacja z urzędniczki w królową parkietu

Bluzka basic – szybka transformacja z urzędniczki w królową parkietu

Pełna szafa, a kobiety nie mają się w co ubrać – to stereotyp, ale i szczera prawda. Zastanawialiście się, dlaczego u mężczyzn jest zupełnie inaczej? Prościej. Może dlatego, że mają do wyboru kilka par spodni i koszul. Nie przekopują tony sukienek, spódnic, spodni, bluzek i topów. Czy jest jakiś sposób, aby szybko i bez dylematów skomponować stylizację odpowiednią na każdą okazję?

Oczywiście, że jest, trzeba tylko przestrzegać kilku zasad podczas zakupów i systematycznie przeglądać naszą szafę i ją odświeżać. Nic tak nie psuje humory przed imprezą, jak brak stroju. Kiedy założymy coś, w czym wyglądamy i czujemy się dobrze, jesteśmy pewniejsi siebie i możemy skupić się na miłym spędzaniu czasu, a nie na tym, jak ktoś nas postrzega.

Zwróć uwagę na rozmiar

Przestań łudzić się, że schudniesz zarówno podczas zakupów, jak i przy robieniu porządków w szafie. Czasem, w sklepie okazuje się, że wchodzisz w rozmiar większy, niż jakiś rok temu i co? Część z nas wmawia sobie, że spodnie się rozciągną, że schudną, bo właśnie ściągnęło dietę cud z internetu. Stop! Ubrań nie kupuje się na całe życie. Jeśli w tym momencie potrzebujesz rozmiaru 40 to go kup, bo w przeciwnym razie nowo nabyte spodnie będą komponować się dobrze jedynie z workowatym swetrem maskującym wylewający się znad paska tłuszcz. W podobny sposób postępuj z innymi częściami garderoby, a wszystkie Twoje ubrania będą na Tobie dobrze leżeć. To już 50% Twojego modowego sukcesu.

Postaw na klasykę

Nie chodzi o to, aby mieć w swojej szafie to, co wszyscy, albo żeby nasze ubrania były tylko czarne i białe. Warto jednak być w posiadaniu takich ubrań, które pasują do wszystkiego lub łatwo je wystylizować na kilka różnych okazji. W kobiecej garderobie powinna znaleźć się sukienka typu mała czarna, biała koszula, szpilki w kolorze czarnym i nude, dopasowane jeansy, dżinsowa koszula, koszulki typu bokserka w kilku kolorach i marynarka w neutralnym kolorze. Do tego dobrze jest mieć trampki i balerinki dla wygodnickich. Mając taką bazę, można stworzyć stylizację na każdą okazję. Poza tym, kiedy kupimy np. jakąś spódnicę w odlotowym kolorze i górą stroju będzie bluzka basic, w całej stylizacji będzie odpowiednia dawka szaleństwa i umiaru. Możemy zadziałać odwrotnie, założyć rzucająca się w oczy bluzkę i stonowane spodnie.

Ważne dobrze dopasowane dodatki

Kiedy mamy mało czasu, w sumie nawet nie mamy chwili, żeby się przebrać lub np. prosto z pracy lecimy na randkę, możemy naszej stylizacji dodać charakteru poprzez dodatki. Czasem zwykła bluzka basic ozdobiona stylowym wisiorkiem połączona z czerwoną szminką pozwoli nam pójść z urzędu prosto do klubu. Strój można przetransformować na inny za pomocą zmiany butów ze sportowych na szpilki, poprzez makijaż, dodanie biżuterii, apaszki, marynarki, swetra. Grunt to mieć kilka rzeczy, które wzajemnie do siebie pasują lub część z nich jest na tyle neutralna, że w poprawny sposób skomponuje się z wyrazistymi częściami naszej garderoby. Najważniejsze, żeby wykazać się pomysłowością, ale również zachować umiar. Najlepiej zdecydować się na jeden, gór dwa elementy dodające szyku. Jeśli np. założymy do klasycznej kreacji rzucające się w oczy kolczyki, nie zakładajmy równie wystawnego wisiorka i kilku bransoletek. Kiedy przesadzimy z ozdobami czy to w makijażu, czy w ubiorze bardzo łatwo sprawić, że będziemy wyglądać kiczowato. Bluzka basic ma jeszcze jedno zastosowanie – w okresie przejściowym, kiedy lubimy ubierać się na cebulkę, będzie doskonale spełniała się zarówno jako główny element stylizacji, jak i również jako podkład pod sweter czy marynarkę.